Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna elblążanka oszukana przez "amerykańskiego żołnierza". Miała odebrać paczkę z kosztownościami. Straciła 2 tysiące euro

BB
Oszuści bazują na emocjach
Oszuści bazują na emocjach 123rf
Kolejna mieszkanka Elbląga została oszukana przez fałszywego "amerykańskiego żołnierza". Kobieta na portalu społecznościowy poznała mężczyznę o obcojęzycznie brzmiącym imieniu i nazwisku. Dała się namówić na wpłacenie 2 tys. euro na poczet paczki z kosztownościami, która rzekomo została do niej wysłana. Okazało się to oszustwem.

Oszustwo "na żołnierza"

Kobieta nawiązała rozmowę z mężczyzną poznanym na portalu społecznościowym. Przedstawił się jako amerykański żołnierz przebywający w Afganistanie.

- Kobieta rozmawiała z nim, a ten miał się jej zwierzyć, że chce zamieszkać w Polsce - mówi kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Mężczyzna zadeklarował, że prześle jej cały swój dobytek. Kobieta odebrała wiadomość że paczka już do niej została nadana. Później skontaktował się z nią „międzynarodowy agent” o równie obcobrzmiącym nazwisku. Ten z kolei tłumaczył, że wysłana paczka utknęła i trzeba zapłacić 2000 euro. Kobieta próbowała dwukrotnie przelać pieniądze w placówkach bankowych na podane konto, ale tam spotkała się z informacją, że może to być oszustwo. Docelowo więc pieniędzy nie przesłała.

Wtedy też miała dostać wiadomości z pogróżkami. Kobiecie podano nowy numer konta i zażądano, by wpłaciła pieniądze grożąc jej.
- Kobieta zamiast od razu zgłosić się na policję, wpłaciła wspomnianą kwotę w polskiej walucie na podane przez oszustów konto. Nadana przez żołnierza i „międzynarodowego agenta” paczka do tej pory nie nadeszła - dodaje kom. Krzysztof Nowacki.

Do podobnej sytuacji doszło w Elblągu w grudniu ub.r.

Elblążanka straciła ponad 50 tys. zł wpłacając je poznanemu w internecie mężczyźnie. Ten podawał się za żołnierza „sił koalicji” w Iraku.

Czytaj więcej na ten temat: Oszustwo "na żołnierza". Elblążanka straciła 50 tys. zł. Policjanci ostrzegają przed oszustem, który podaje się za weterana z Iraku

Jak działają oszuści? Bazują na emocjach

Policjanci ostrzegają szczególnie kobiety przed zawieraniem tego typu znajomości. Już w początkowej fazie, czyli nawiązania mają one za cel wyłudzenie pieniędzy.

- Relacja między oszustem a ofiarą jest oparta na emocjach, ale tylko z punktu widzenia ofiary. Oszust po drugiej stronie komputera ma swój cel. Relacja ta może trwać od kilku tygodni do nawet kilka miesięcy. Po tym czasie następuje próba wyłudzenia pieniędzy. I często jest to skuteczna próba. - mówi kom. Krzysztof Nowacki . - Prezentujemy ten mechanizm, aby ostrzegać przed tym typem oszustwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto