MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Elbląscy piłkarze przygotowują się do sezonu. Olimpia lepsza od warszawskiej Legii

RAFAŁ KADŁUBOWSKI
Piłkarze trzecioligowej Olimpii przygotowują się do sezonu./FOT. RAFAŁ KADŁUBOWSKI
Piłkarze trzecioligowej Olimpii przygotowują się do sezonu./FOT. RAFAŁ KADŁUBOWSKI
Piłkarze trzecioligowej Olimpii pokonali w Warszawie Legię. Co prawda nie tą występującą w Orange Ekstraklasie, a tą młodzieżową, grającą w Młodej Ekstraklasie, ale i tak jest się czym pochwalić.

Piłkarze trzecioligowej Olimpii pokonali w Warszawie Legię. Co prawda nie tą występującą w Orange Ekstraklasie, a tą młodzieżową, grającą w Młodej Ekstraklasie, ale i tak jest się czym pochwalić. Zespół „młodej” Legii to młodzieżowe zaplecze pierwszoligowca, w którym grają utalentowani piłkarze rokujący na przyszłość.

Pierwsze minuty niedzielnego meczu to przewaga legionistów, którzy stworzyli sobie cztery okazje. Żadnej z nich jednak nie wykorzystali. Później do głosu doszli już elblążanie. Lepsza gra Olimpii przyniosła jej pierwszą bramkę, której autorem był testowany, 25-letni pomocnik z Ukrainy Oleksandr Shchur. Ostatnie 5 minut pierwszej połowy to jednak prawdziwe oblężenie bramki Krzysztofa Hyza, które przyniosło gospodarzom wyrównującą bramkę. Jej strzelcem okazał się Wojciech Trochim, który bezlitośnie dobił strzał Wojciecha Wociala.
Olimpijczykom na początku drugiej połowy udało się ponownie wyjść na prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. W 51 minucie po faulu Macieja Świdzikowskiego w polu karnym, „jedenastkę” skutecznie wykorzystał Mateusz Roszak. Do końca meczu elblążanie skupili się na obronie rezultatu. Mecz w końcówce obfitował w sporą ilość fauli i ostrych zagrań. Ofiarą takiej właśnie gry został Kamil Kopycki, który upadając doznał urazu kręgosłupa i został odwieziony karetką do szpitala.
W meczu z Legią zagrać nie mogło pięciu elbląskich zawodników: Tomasz Sambor, Damian Sędziak, Rafał Lepka, Michał Tomczyk i Anton Kolosow. W Olimpii oprócz wspomnianego już Ukraińca Shchura, testowany był 20-letni napastnik Warty Poznań Krzysztof Biegański. Zdaniem trenerów obaj piłkarze nic nadzwyczajnego nie pokazali, ale gdy zajdzie taka potrzeba działacze wrócą do rozmów z tymi zawodnikami.
Kadra elbląskiego zespołu ma zostać już ostatecznie zamknięta w tym tygodniu.

Legia Warszawa ME – Olimpia Elbląg 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Oleksandr Shchur (25'), 1:1 Wojciech Trochim (43'), 1:2 Mateusz Roszak (51'- k.)
Olimpia: Hyz (46' Szyszko) – Ptaszyński, Kowalczyk (46' Treszczotko), Koprucki, Bogdanowicz (50' Anuszek), Chmielecki (52' Kopycki, 74' Ciesielski), Wróblewski, Roszak, Shchur (65' Zając), Trafarski, Biegański.
Legia ME: Gostomski (75' Łopusiewicz) - Rawa, Zbozień, Świdzikowski (57' Hernacki), Tomczyk - Łanucha, Wocial, Woźniak, Trochim (62' Łukasik), Jezierski (30' Wasikowski, 60' Lisiecki) - Cempa (57' Makles).
Kolejny mecz sparingowy Olimpijczycy rozegrają w sobotę, 1 marca w Kwidzynie z tamtejszym Rodłem. Początek spotkania o godz. 13.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto