Dokładnie o 12 w całym Elblągu zawyły syreny alarmowe. To w ramach upamiętnienia 80. Rocznicy wybuchu II wojny światowej. 1 września 1939 roku III Rzesza dokonała agresji na Polskę. Samoloty Luftwaffe prowadziły nalot na Wieluń, a polską załogę na Westerplatte ostrzelał pancernik Schleswig-Holstein.
Wspominamy dziś smutną, 80. rocznicę, nie tylko narodowej, ale i światowej tragedii. Stajemy w powadze i zadumie nad wojennymi pomnikami ku przestrodze i z nadzieją, że tak dramatyczne doświadczenia nie będą już udziałem dzisiejszych i kolejnych pokoleń – mówił podczas uroczystości Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Trwający sześć lat konflikt pochłonął miliony ofiar. Zginęło 6 milionów Polaków, a kraj będący w dużej mierze areną zmagań wojennych, został zniszczony.
Kampania wrześniowa była początkiem narodowej martyrologii, a II wojna światowa zapisywała się czarnymi kartami w historii Polski. Zapłaciliśmy straszną cenę, straciwszy niemal sześć milionów obywateli. Powinniśmy czcić pamięć tych, którzy zostali wtedy zamordowani – podkreślał Antoni Czyżyk, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu.
Podczas uroczystości odegrano hymn państwowy, odczytano apel pamięci. Była również salwa honorowa. Na koniec delegacje złożyły kwiaty przy Krzyżu Katyńskim na Cmentarzu Agrykola.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?