Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe zabezpieczenia na granicy z Rosją! Robią wrażenie! ZDJĘCIA

Witold Chrzanowski
Witold Chrzanowski
Mariusz Błaszczak/twitter
Minister Obrony Narodowej i wicepremier Mariusz Błaszczak poinformował dzisiaj (29 lutego) o rozpoczęciu prewencyjnej rozbudowy zabezpieczeń na granicy z Federacją Rosyjską (obwód kaliningradzki) i Białorusią.

- To element naszej strategii obrony i odstraszania. Pierwsze umocnienia są już rozmieszczane na granicy z obwodem kaliningradzkim - napisał wicepremier.

Jest to kolejne działanie władz naszego państwa mające zwiększyć bezpieczeństwo na granicach z naszymi agresywnymi wschodnimi sąsiadami.

Jeszcze przed najazdem Rosji na Ukrainę, rozpoczęła się budowa muru na granicy z Białorusią. Zapora, która stawiana była od stycznia 2022 roku, skutecznie utrudniła przedostawanie się do Polski nielegalnych emigrantów sprowadzanych nad granicę przez reżim Łukaszenki. Było to pierwsze, ale nie jedyne działanie mające chronić nas od wschodu.

Już 25 lutego 2022 roku, a więc dosłownie w dzień po agresji wojsk Putina na Ukrainę, rząd zapowiedział powstanie systemu czujników i kamer na granicy z obwodem kaliningradzkim, a prace związane budową bariery elektronicznej rozpoczął Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej. WMOSG prowadzi prace koncepcyjne i planistyczne związane z budową perymetrii.

- Trwają prace w terenie, gdzie weryfikujemy, jak będzie przebiegać perymetria - bariera elektroniczna w postaci systemu czujników i kamer - i typujemy obiekty, w których będą zainstalowane urządzenia do odbioru sygnałów. Chodzi o sygnały, które będą przekazywane bezpośrednio po nielegalnym przekroczeniu granicy przez osoby albo pojazdy - informowała przed rokiem Polską Agencję Prasową mjr Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.

W październiku 2022 roku władze państwowe zapowiedziały budowę zapory na całej granicy z obwodem kaliningradzkim. Pieniądze na ten cel zabezpieczono w budżecie państwa o czym poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.

Budowanie zapory jest niezbędne, gdyż, co mocno zaakcentował Wąsik, kolejne ataki hybrydowe na polską granicę są nieuniknione.

Obecne działania, o których poinformował na Twitterze wicepremier Mariusz Błaszczak, są kontynuacją wcześniejszych kroków.

Niestety, nie spotykają się one ze zrozumieniem nie mówiąc już o poparciu ze strony części opozycji. Z antypolskiej (bo tak to trzeba w czasie wojny nazwać) retoryki słynie zwłaszcza europosłanka Janina Ochojska (Koalicja Europejska), która tak skomentowała działania polskiego rządu na granicy z agresywnym państwem Putina (by przytoczyć tylko jeden i to wcale nie najostrzejszy wpis): "Czy Pan i rząd @pisorgpl zostaliście pozbawieni rozumu? Wydaliście 1,6 mld zł na „zaporę” na granicy PL-BY [Białoruś] po to żeby mieć furtki do dalszego łamania prawa, na pushbacki a teraz chcecie zbudować następną? Przestrzegajcie prawa i procedur. To tańsze i skuteczniejsze".

Szef resortu obrony odnosząc się do powyższego, a także innych wpisów opozycji napisał przed kilkoma miesiącami: "Krytyka uszczelniania granicy z Federacją Rosyjską to wyraźny przykład prorosyjskiej postawy ze strony opozycji. Nasi żołnierze właśnie budują zaporę inżynieryjną, aby uniemożliwić przerzut nielegalnych migrantów przez reżim Putina, a opozycja nazywa ich wysiłki zbędnym działaniem. Wstydźcie się!"

Niestety, komentarz ten jest nadal aktualny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto