Przejście dla pieszych zostanie zlikwidowane lub przeniesione. Uwaga na Grunwaldzkiej

Przejście dla pieszych przy al. Grunwaldzkiej naprzeciwko hali Elzam, należy do szczególnie niebezpiecznych. Wiedzą o tym zarówno piesi, którzy próbują tam przejść, jak i kierowcy, którzy przejeżdżając tamtędy muszą być szczególnie czujni.

W styczniu na tym przejściu miał miejsce wypadek. 20-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym Peugeot 206 jadąc od strony ulicy Lotniczej w kierunku ulicy Tysiąclecia potrąciła na nim dwie kobiety. 76-latka z ogólnymi stłuczeniami głowy została odwieziona do Szpitala Wojewódzkiego w Elblągu. Druga z kobiet nie odniosła obrażeń i nie wymagała hospitalizacji.
To przejście jest szczególnie niebezpieczne. Większość kierowców nie zatrzymuje się przed nim, gdy pieszy wejdzie na "zebrę" na przeciwległym pasie. A jak mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego policji, piesi mają tam pierwszeństwo.
- Kierowcy powinni się zatrzymać, gdy zobaczą pieszego stojącego na torach tramwajowych - tłumaczy Justyna Grzeczka. - Jeśli jednak samochód się nie zatrzymuje, to pieszemu nie wolno wchodzić na jezdnię, wprost pod nadjeżdżający samochód, gdyż zostanie to uznane za wtargnięcie.
O tym, żeby zachować szczególną ostrożność w tym miejscu, informuje również swoich kursantów właściciel szkoły nauki jazdy Boss.
- Na tym przejściu, od momentu, gdy pieszy wejdzie na jezdnię, wszystkie samochody, na każdym pasie ruchu, powinny się zatrzymać - wyjaśnia Marcin Boss. - Tego też uczę moich kursantów.
Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miejskim, w budżecie na 2008 rok przewidziano wykonanie dokumentacji technicznej na zadanie, w ramach którego zmianie ulegnie skrzyżowanie ul. Hetmańskiej i al. Tysiąclecia oraz włączenie hali Elzam do al. Grunwaldzkiej.
- To przejście dla pieszych zostanie zlikwidowane lub przeniesione w obszar nowego skrzyżowania ul. Związku Jaszczurczego i al. Grunwaldzkiej - informuje Krystyna Dziurdź, naczelnik wydziału zarządu dróg UM. - Szczegóły rozwiązań zawarte są w dokumentacji technicznej.