W elbląskim schronisku zwierząt jest cały czas za dużo. Rozbudowy nie będzie, szansą jest adopcja

W Schronisku dla Zwierząt w Elblągu przebywa obecnie ponad 160 psów i ponad 20 kotów. Wszystkie mają czyste boksy i pełne karmy miski, jednak sama ich liczba jest już problemem.
- Schronisko jest permanentnie przepełnione - przyznaje Anetta Purzycka, kierownik elbląskiej placówki. - Zdaniem weterynarza, placówka przewidziana jest dla ok. 90 piesków, jest ich jednak znacznie więcej.

Chociaż pracujący tu ludzie starają się stworzyć swoim czworonożnym podopiecznym jak najlepsze warunki, po cichu marzy im się rozbudowa tego miejsca. Co na to właściciel schroniska, czyli miasto?
- Jego rozbudowa nie jest przewidywana, gdyż warunki terenowe, gdzie zlokalizowane jest schronisko, nie dają takiej możliwości - wyjaśnia Joanna Tomczyk, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga. - Na bieżąco prowadzone są tam remonty, mające na celu zapewnienie właściwego stanu sanitarnego i technicznego obiektów. Wprowadzona jest również elektroniczna identyfikacja psów i systematyczne kontrole prowadzone przez Straż Miejską, celem wyegzekwowania obowiązków ciążących na właścicielach psów.
Jak widać, na rozbudowę, przynajmniej w najbliższej przyszłości, szans nie ma. Jedynym rozwiązaniem problemu przepełnienia jest adopcja. Według przedstawicieli miasta, wzrastająca liczba adopcji zwierząt ze schroniska, powinny doprowadzić do zmniejszenia przebywających w nim piesków.
- Co miesiąc przekazujemy nowym właścicielom od 20 do 30 naszych piesków ze schroniska - informuje Anetta Purzycka. - Ale to nie znaczy, że ich liczba o tyle się zmniejsza, bo w tym samym czasie inne zwierzęta do nas trafiają. Co miesiąc nasze schronisko przyjmuje ich 50 - 60, w roku 2007 trafiło do schroniska 692 sztuki.
Adopcja to dobry sposób na zdobycie czworonożnego przyjaciela. Piesek ze schroniska na pewno odwdzięczy się swoim domownikom. Najczęściej wybierane są szczeniaki, pieski kilkuletnie traktowane są już jako "za stare". Warto pamiętać, aby decyzja o adopcji była przewidziana. Chodzi o to, aby nie wracały one z powrotem.
- Zwierzęta trafiają do nas czasami z powodu "mody" - mówi Anetta Purzycka. - Kiedyś modnym powodem była alergia na sierść, ostatnio zaś... wyjazdy do Anglii.
Schronisko mieści się przy ulicy Królewieckiej 233 w Elblągu. Więcej informacji na temat adopcji można otrzymać pod nr. tel. 055 234 16 46.