Wilk nie przeżył zderzenia z pojazdem na S7 koło Elbląga. Tuszę zabrali naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego.
Dodajmy, w marcu informowaliśmy, że w okolicach trasy nr 7 na Żuławach, w okolicach miejscowości Jazowa, jeden z mieszkańców sfotografował grupę czterech wilków. Obecność tych zwierząt w regionie pozbawionym lasów uznano za przyrodniczą ciekawostkę.
Nowy Dwór Gdański. Wilki na Żuławach? Trzy sztuki sfotografowane w okolicach miasta
- Osobiście, nigdy wilka nie zaobserwowałem, choć uczestniczyłem w akcjach liczenia, poszukiwania wilczych tropów i śladów ich bytności, często bywam w lasach i z reguły spoglądam pod nogi - mówi Jan Wilkanowski, aktywista WWF. - Pewnie zwierzęta dostrzegły nas szybciej, niż my je. Wilki z reguły unikają ludzi, kryją się w głębokim lesie. Ten, kto je sfotografował, miał bardzo wielkie szczęście.
- Poszukujące miejsca dla siebie wilki potrafią przejść dziennie nawet sto kilometrów - dodaje Jan Wilkanowski. - Pozbawione lasów Żuławy raczej nie będą dla nich dobrym środowiskiem, podobnie zresztą jak Mierzeja Wiślana, gdzie lasy są stosunkowo niewielkie i pocięte, uczęszczanymi drogami. Co jednak ciekawe, wilki chętnie korzystają do przemieszczania się szlaki komunikacyjne stworzone przez człowieka, nawet pobocza autostrad. Żuławy mogą być zatem ich komunikacyjnym korytarzem.
Czytaj również: Śmiertelne potrącenie pieszego i wypadek na drodze S7 koło Ostródy [23.04.2019]. Zginął 51-latek. Chwilę później zderzyły się samochody
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?