Elbląg to jedno z tych polskich miast, które przed laty zawarły porozumienie o współpracy z Tarnopolem. Obecnie większość z nich zawiesiła bądź zerwała te więzy. Powodem takiego postępowania było nadanie w tym roku stadionowi w Tarnopolu imienia Romana Szuchewycza, w czasie II wojny światowej dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii, który według historyków był jednym z organizatorów rzezi polskiej ludności na dawnych południowo-wschodnich kresach II Rzeczypospolitej.
Władze Elbląga wystosowały wówczas list do mera zachodnioukraińskiego miasta, w którym wyraziły zaniepokojenie decyzją ukraińskich samorządowców. Na odpowiedź trzeba było czekać do końca grudnia. Nie była ona jednak taka jakiej się spodziewano.
Na budynku władz obwodu zawisł 28 grudnia ogromny portret Bandery, ideowego przywódcy UPA. O fakcie tym poinformował na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Elbląga Rafał Traks, radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Ta "odpowiedź" jest skandaliczna. Honorowanie kolejnego zbrodniarza przez obecne władze Tarnopola wymaga ostrej reakcji. Będę wzywał do niej władze naszego miasta. Jeśli tak się nie stanie, nasz klub przygotuje projekt stosownej uchwały - powiedział nam radny Rafał Traks.
Samorządowiec domaga się zawieszenia jakichkolwiek kontaktów z władzami Tarnopola.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?