Dzikie wysypiska powstają coraz częściej. Góry śmieci zalegają na pustych placach, na opuszczonych terenach.
Nielegalne wysypisko śmieci powstało między innymi w Jegłowniku, na prywatnej posesji przy ul. Cichej 4. W Elblągu są miejsca, gdzie nawet po oczyszczeniu wysypywane są znowu odpady, np: ulice Kamienna, Konopnickiej, Niepodległości, Fromborska
Na posesji w Jegłowniku śmieci gromadzone są od kilku lat. Dom, który znajdował się w tym miejscu, spłonął w ubiegłym roku. Właściciele nie żyją. Wcześniej śmieci gromadzili tu nie tylko gospodarze, ale również za ich cichym przyzwoleniem zaczęli tu zwozić odpady mieszkańcy okolic.
- Wybudowałem w pobliżu dom - opowiada Stanisław Gryga, mieszkający przy ul. Cichej 5 w Jegłowniku. - Obecnie góra śmieci śmieci znajduje się półtora metra od mojej bramy wjazdowej i kilka metrów od moich okien.
Posesja przy ul. Cichej 4 nie jest ogrodzona. Została wystawiona na sprzedaż.
- W Urzędzie Gminy w Gronowie Elbląskim powiedziano mi, że jeżeli znajdzie się ktoś, kto zapłaci podatki za tę posesję, wtedy będzie można zażądać od tej osoby, aby uporządkowała swoje podwórko - mówi Stanisław Gryga.
Marek Karaszewski, zastępca wójta gminy Gronowo Elbląskie zapewnia, że do końca kwietnia na posesji przy ulicy Cichej w Jegłowniku będzie porządek.
Również w Elblągu nielegalne wysypiska śmieci są problemem.
- Taki teren zwykle po naszych interwencjach jest sprzątany. Po tygodniu jednak śmieci znowu zaczynają się pojawiać - mówi Wojciech Kawczyński, zastępca komendanta straży miejskiej w Elblągu.
a
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?