Bezrobotni, którzy w tym roku znajdą czasowe zatrudnienie w ramach robót publicznych bądź prac interwencyjnych, będą mogli czuć się wybrańcami.
- Miałem szczęście - mówi Robert Kadysz z Elbląga. - W urzędzie pracy zobaczyłem ogłoszenie, że Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów poszukuje pomocnika brukarza. Zgłosiłem się i mnie przyjęli.
Robert Kadysz jest jednym z pierwszych bezrobotnych w powiecie elbląskim, którzy otrzymali zajęcie w ramach robót publicznych.
- Niestety, tylko na dwa miesiące - z żalem mówi Robert Kadysz. - Na razie, za 4 dni pracy w kwietniu otrzymałem 116 zł. Na utrzymaniu mam żonę i 7-miesięczną córeczkę Paulinkę. Kupiliśmy córce mleko, jakiś batonik i pieniądze się rozeszły.
W tym roku niewiele osób może liczyć na czasowe zatrudnienie.
- Po uwzględnieniu naszych zobowiązań, na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu pozostało 37,5 tys. zł, czyli prawie nic - mówi Iwona Radej, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy.
Wprawdzie Powiatowa Rada Zatrudnienia wzbogaciła ową kwotę połową przewidywanych wpływów ze spłaty pożyczek, dzięki czemu wzrosła ona do 768 tys. zł, jednak nadal są to pieniądze zbyt małe w stosunku do potrzeb.
- Zaaktywizujemy za nie ok. 600 bezrobotnych - przewiduje Iwona Radej.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?