Następcą Stanisława Iwaniaka na stanowisku trenera siatkarzy olsztyńskiego Indykpolu jest od wczoraj były zawodnik AZS Maciej Tyborowski.
- Wahałem się, czy przyjąć propozycję AZS, bo to mój trenerski debiut w Polsce - przyznał w rozmowie z Gazetą Maciej Tyborowski.
- Ciągnęło mnie jednak, żeby się zgodzić, a trener Leszek Dorosz przekonał mnie, że jako szkoleniowiec mogę się przydać Olsztynowi - dodał nowy trener Indykpolu AZS UWM. Właśnie z Leszkiem Doroszem wiążą się największe zawodnicze sukcesy Tyborowskiego, który w barwach AZS wywalczył na początku lat siedemdziesiątych m.in. mistrzostwo Polski (patrz ramka). Natomiast doświadczenie trenerskie zdobywał Tyborowski przez długie lata pracy we włoskich klubach.
Na popołudniowym posiedzeniu zarządu AZS UWM najpierw jednogłośnie przyjęto rezygnację Stanisława Iwaniaka z pełnionej dotychczas funkcji. - Serdecznie podziękowaliśmy trenerowi Iwaniakowi za ponad dwa lata pracy z zespołem, z którym awansował i utrzymał się w Serii A - mówi dyrektor kortowskiego klubu Bogusław Cieciórski.
- Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby drużyna wyszła z dołka i temu ma służyć zaangażowanie Maćka Tyborowskiego. Na pewno to najlepszy trener, jakiego mogliśmy wybrać - ocenia dyrektor Cieciórski.
Na razie nie określono dokładnie, do kiedy Tyborowski ma pracować z siatkarzami Indykpolu. - Musimy jeszcze raz się spotkać i dograć szczegóły - twierdzi Bogusław Cieciórski. - Wiąże nas dżentelmeńska umowa, że na pewno pozostanie on trenerem AZS do końca tego sezonu z możliwością przedłużenia umowy na następny okres. Możliwe, że obok nowego szkoleniowca na ławce olsztyńskiej drużyny zasiądzie dotychczasowy drugi trener Andrzej Grygołowicz. Zarówno władze klubu, jak i sam Maciej Tyborowski nadal widzą Grygołowicza na tym stanowisku. - Obaj panowie muszą się spotkać i pogadać o tym w cztery oczy - mówi dyrektor Cieciórski.
Maciej Tyborowski, 55 lat, urodzony w Parczewie (woj. lubelskie). Były reprezentant Polski, siatkarz olsztyńskiego AZS, z którym pod wodzą trenera Leszka Dorosza zdobył w 1973 r. mistrzostwo, w 1972 i 1974 r. wicemistrzostwo kraju, a w 1971 r. brązowy medal MP. Przez ostatnie ćwierć wieku (lata 1974-99) mieszkał we Włoszech, gdzie kontynuował zawodniczą karierę (do 1985 r.), a także trenował kobiece i męskie drużyny I, II i III ligi (m.in. z Sycylii, Piemontu i Reggio Emilii). W ubiegłym roku powrócił do Olsztyna.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?