Mija 71 lat od wydarzeń zwanych Sprawą Elbląską. Obchody 71. rocznicy Sprawy Elbląskiej [zdjęcia]

Mija 71 lat od tragicznych wydarzeń, które zapoczątkowały Sprawę Elbląską. W nocy z 16 na 17 lipca 1949 roku w hali produkcyjnej nr 20 w Zakładach Mechanicznych w Elblągu wybuchł pożar odczytany przez władze jako sabotaż. W związku z tym Urząd Bezpieczeństwa aresztował ponad 200 osób. W dużej części były to aresztowania polityczne, ponieważ osoby te nie miały żadnych związków z Zamechem.

Ofiarami aresztowań mogły być także przypadkowe osoby, niezwiązane w żaden sposób z zakładem. To sprawiło, że w mieście zapanował wówczas powszechny strach o rodziny, najbliższych i przyjaciół – mówił podczas uroczystości Michał Missan, wiceprezydent Elbląga.

W piątek (17 lipca) uczczono pamięć ofiar wydarzeń zwanych Sprawą Elbląską. Władze samorządowe, przedstawiciele różnych organizacji i mieszkańcy złożyli kwiaty pod Obeliskiem Ofiar Sprawy Elbląskiej.

Pragnę dziś oddać hołd wszystkim ofiarom Sprawy Elbląskiej. Nasza społeczność przywołuje tamte wydarzenia, które są gorzką lekcją funkcjonowania systemu stalinowskiego. Wspominamy dziś zmarłego we wrześniu ubiegłego roku Józefa Olejniczaka, który jeszcze kilka lat temu brał udział w uroczystościach rocznicowych – podkreślał Michał Missan.

Wydarzenia nazywane Sprawą Elbląską to najbardziej odczuwalny akt stalinowskiego terroru. W sumie około tysiąc osób było prześladowanych. W konsekwencji 31 osób skazano, w tym pięć na karę śmierci. Dwie osoby zmarły w więzieniu. W 1956 roku wszystkich skazanych uniewinniono.