MISTRZOWIE SMAKU 2018. Poznaj zwycięzców z Elbląga [zdjęcia]
MISTRZOWIE SMAKU- zwycięzcy z Elbląga
PIEKARNIA ROKU: Piekarnia Piekarczyk, ElblągReceptą jest włożyć w pracę dużo serca Elblążanie mają swoją legendę o bohaterskim małym piekarzu. Stojąca przy Bramie Targowej na Starym Mieście figurka przypomina o Piekarczyku, który używając piekarskiej łopaty walecznie ratował swoje miasto przed Krzyżakami. Pięć lat temu Piotr Wiśniewski kupił okazjonalnie piekarnię i tak powstała Piekarnia Piekarczyk. Wkrótce okazało się, że przed laty cała jego rodzina związana była z tym zawodem. Dzisiaj ma nie tylko doskonałe pieczywo w swoim lokalu, ale dostarcza je do 150 odbiorców. To już wielkie przedsięwzięcie, także logistyczne. Ale śmieje się, gdy pytam go, czy to jego geny zadecydowały o sukcesie firmy. - Prawdziwą receptą na sukces jest włożyć w to, co się robi całe serce - tłumaczy pan Piotr. - Wtedy udaje się nie tylko zrobić dobry produkt, ale i zarządzać całą firmą. W swojej piekarni zatrudnia ośmiu piekarzy, sam wraz z ojcem rozwozi towar. W pracy pomaga również żona. Uważa, że wszystkiego można się nauczyć i robić to dobrze. - Kiedy pięć lat temu zacząłem piec chleb, niewiele o tym wiedziałem, po roku mogłem powiedzieć, że jestem lepszy od niejednego piekarza z długim stażem - tłumaczy. Jak twierdzi, prowadzenie piekarni nie jest prostym zajęciem. - Już znalezienie solidnego piekarza czy cukiernika nie jest proste, mało ich obecnie jest na rynku pracy - mówi mój rozmówca.- To wcale nie jest taki łatwy kawałek chleba, ale mimo wszystko ta praca sprawia mi wielką satysfakcję. Niewiele ma wolnego cza-su, ale ma zajęcie, przy którym odpoczywa. - Żona kupiła mi fiata 126 p. Relaksuje się, pracując przy nim - śmieje się pan Piotr.