Region. Kolejny wypadek na siódemce

Droga nr 7 zaczyna zasługiwać na miano drogi śmierci. W tym roku wypadkach samochodowych zginęło na niej 17 osób. Wczoraj w miejscowości Nowina pod Elblągiem był kolejny wypadek. Jedna osoba zginęła na miejscu, dwie zmarły po przewiezieniu do szpitala.

Około godz. 7.20 na drodze nr 7 koło miejscowości Nowina Ford Focus, którym kierował 24-letni Roman J. z Warszawy, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z Fiatem Palio Weekend na gdańskich numerach rejestracyjnych. Za Fiatem Palio jechał jeszcze Opel Corsa, którego kierowca, nie chcąc uderzyć w gwałtownie hamującego Fiata, uciekał na pobocze i wjechał w rów. Nie odniósł żadnych obrażeń.

Na miejscu zginął 31-letni Piotr K., kierowca Fiata. Pasażerkami Fiata były zakonnice ze Zgromadzenia Karmelitanek Bosych z Gdyni. Jedna z nich była siostrą kierowcy. Obie zmarły po przewiezieniu do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
24-letni Roman J. i 23-letnia Monika Ś., kierowca i pasażerka Forda, przebywają w szpitalu.

- Mężczyzna ma uraz czaszkowo-mózgowy i liczne złamania - poinformował Stefan Kopczyński, ordynator Oddziału Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. - Poddawany jest cały czas badaniom i ścisłej obserwacji. Trudno przewidzieć, jakie konsekwencje może przynieść taki uraz.
Pasażerka Forda odniosła głównie obrażenia kończyn, przebywa na Oddziale Urazowo-Ortopedycznym elbląskiego szpitala.

- Pobraliśmy krew do badań, czekamy na wyniki, ale przypuszczamy, że kierowca Forda mógł być pod wpływem alkoholu - mówi dr Stefan Kopczyński.
Informacji tej nie potwierdza na razie Ryszard Walczak, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

- Dopóki nie ma wyników badań, nie można tego powiedzieć - stwierdził policjant. - Natomiast bezwzględnie, tak wynika przynajmniej z pierwszych informacji, chłopak był sprawcą tego tragicznego wypadku. To co wyprawiał na tej drodze, budzi zgrozę. Najtragiczniejsze jest to, że naraził na śmierć osoby jadące prawidłowo.

- Kierowcy Forda, jeżeli oczywiście potwierdzi się, iż jest on sprawcą wypadku ze skutkiem śmiertelnym, grozi kara pozbawienia wolności od pół roku do 8 lat - poinformował Krzysztof Starańczak, komendant miejski policji w Elblągu.
Policjanci z elbląskiej drogówki prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
Para z Warszawy, jak powiedziała Monika Ś., jechała nad morze. Dziewczyna nie pamięta jednak manewru wyprzedzania.

To już kolejny wypadek w tym roku. 13 stycznia w Kazimierzowie pod Elblągiem wydarzył się tragiczny karambol. Uczestniczyło w nim 7 samochodów. W wypadku zginęły dwie osoby: 54-letni Lucjan Ł. z Gdańska kierujący Daewoo Lanos, który spłonął w aucie oraz kierowca Toyoty Jarosław W. z Płocka. 3 marca na obwodnicy k. Elbląga czołowo zderzyły się Audi i Opel Astra. Na miejscu zginął 22-letni Piotr H. z gminy Kartuzy. Kierowca wyprzedzając nie zachował należytej ostrożności. Ranni zostali czterej pasażerowie Audi i kierowca Opla. Mężczyźni podróżujący Audi wracali z Braniewa z przysięgi wojskowej

17 maja w Górce koło Ostródy zginął 21-letni Leonard R, którego Toyota została staranowana przez ciężarowe Renault. Czterej młodzi mężczyźni w wieku 20-21 lat Toyotą Corollą podróżowali do Olsztyna. Kierujący samochodem Leonard R. ze Szczytna zagapił się i minął skręt w kierunku Olsztyna. Pół kilometra dalej postanowił zawrócić. Podczas zawracania w Toyotę uderzyło rozpędzone, ciężarowe Renault. Przed trzema laty w Rychnowskiej Woli wypełniona tłuczniem naczepa ciężarówki staranowała busa, którym osiem osób wracało z Gdańska z przysięgi wojskowej. Sześć z nich zginęło.

- Ten ośmiokilometrowy odcinek siódemki jest najniebezpieczniejszy - przypomina Adam Kołodziejski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Olsztynie. W ostatnich trzech latach zginęło na nim ponad 30 osób!

W Kazimierzowie pod Elblągiem w ubiegłym roku postawiona została tablica z tzw. czarnym punktem. Informuje o dwóch zabitych w tym miejscu. 27 grudnia kierujący Mitsubishi potrącił śmiertelnie 46-letniego mężczyznę.13 stycznia również pod Elblągiem kierujący Scanią wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas ruchu i przewrócił się. Kierujący nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówką Volvo, chcąc uniknąć czołowego zderzenia, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Cieżarówka przewoziła w cysternie paliwo, na szczęście cysterna nie uległa uszkodzeniu.

Od początku tego roku na drodze krajowej numer 7 wydarzyły się 44 wypadki. Zginęło w nich 17 osób a 74 zostały ranne. Doszło też do 186 kolizji. Trzy wypadki wydarzyły się z udziałem pieszych, w tym jeden z winy pieszego. W dwóch przypadkach zdarzeń z winy kierowców dwie osoby zostały zabite.