Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region. Rzecznik praw obywatelskich na Warmii i Mazurach

Małgorzata Kundzicz, Agata Załuska
Niewiele osób przyszło wczoraj na spotkanie z przedstawicielami biura rzecznika praw obywatelskich w Olsztynie. W Elblągu dla odmiany zainteresowanie było bardzo duże.

Niewiele osób przyszło wczoraj na spotkanie z przedstawicielami biura rzecznika praw obywatelskich w Olsztynie. W Elblągu dla odmiany zainteresowanie było bardzo duże. Problemy zgłaszane prawnikom w obu miastach były takie same: mieszkania i pieniądze.

Specjaliści z biura rzecznika praw obywatelskich prof. Andrzeja Zolla przyjmowali mieszkańców naszego regionu w Olsztynie, Olecku i Elblągu. W Olsztynie zainteresowanie okazało się niewielkie. Podczas ośmiogodzinnego dyżuru przyszło zaledwie 50 osób. Według prawników może to oznaczać, że ludzie nie mają pieniędzy na dojazd do Olsztyna.
- Sam jestem zaskoczony. W innych miastach ludzie czekali na korytarzach. W Olsztynie to my musieliśmy czekać na interesantów - mówi Lesław Nawacki, dyrektor Zespołu do spraw Zabezpieczenia Społecznego Biura RPO.

Mieszkanka ul. Grunwaldzkiej przyszła do prawników, bo nie może doczekać się reakcji miejskich urzędników. Opowiada, że 40-metrowe mieszkanie w centrum Olsztyna od ponad trzech lat jest niezamieszkane.
Mieszkaniem przy ul. Grunwaldzkiej 18 administruje Olsztyńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Ostatnią lokatorką była Krystyna Z., która zmarła w marcu 1998 roku. Od tego czasu do mieszkania nikt nie zagląda, nie ma nowych lokatorów.
- Nie mogę na to patrzeć, tyle ludzi nie ma własnego kąta - mówi przyjaciółka zmarłej. - To ładne mieszkanie, zadbane. Przecież ktoś potrzebujący mógłby się tu wprowadzić. Nawet remontu nie trzeba przeprowadzać.

Wojciech Szalkiewicz, rzecznik prasowy ratusza, zastrzega, że nie zna szczegółów sprawy dotyczącej mieszkania numer 23. Zapewnia jednak, że w Olsztynie nie ma pustostanów.
- W 99 procentach takich przypadków toczy się postępowanie spadkowe. Nawet jeśli mieszkanie jest komunalne, zgłaszają się osoby, które starają się udowodnić przed sądem, że przez całe życie opiekowali się staruszką. Postępowanie trwa mniej więcej dwa lata. Później najczęściej trzeba mieszkanie wyremontować, bo po dwóch latach bez opieki nie nadaje się do natychmiastowego zamieszkania. Musimy więc ogłosić przetarg na remont. To też trwa - mówi rzecznik Urzędu Miasta.

Marian Dąbrowski, dyrektor OTBS, odmówił rozmowy z Gazetą. Według danych Urzędu Miasta w Olsztynie prawie 5,3 tys. rodzin nie ma własnego mieszkania. Co roku do kolejki po mieszkanie dołącza kolejnych 690 rodzin.

Do specjalistów z Biura RPO zgłosili się także byli pracownicy Obwodu Lecznictwa Kolejowego. Nie dostali pieniędzy za pracę. Nie mogli się doprosić reakcji pracodawcy, czyli Polskich Kolei Państwowych.
- Są w szczególnie trudnej sytuacji, bo firma nie ogłosiła upadłości, więc nie przysługują im pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Pracodawca z kolei nie ma pieniędzy. Poprosimy o wyjaśnienia Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Transportu - mówi Lesław Nawacki.

Bogdan Mentecki z Elbląga zgłosił się do przedstawicieli rzecznika, gdyż, jak twierdzi, jego były pracodawca go oszukał.
- Pracowałem w jednej z gdyńskich firm - opowiada Bogdan Mentecki. - Firma zwolniła 400 osób, bo miała problemy finansowe. W świadectwie pracy napisano, że otrzymałem odprawę. Pieniędzy nie dostałem.
Jeden ze specjalistów rzecznika poradził panu Bogdanowi, aby jak najszybciej wraz z innymi zwolnionymi złożył pozew do sądu pracy.
- Czas, który spędziłbym w sądzie, wolę przeznaczyć na szukanie pracy - twierdzi Bogdan Mentecki. - Mam 40 lat i nie jest to takie proste.

Danuta Gutkowska z Elbląga walczy o swoje prawa w jednym z elbląskich banków.
- Wraz z mężem byliśmy poręczycielami kredytu, który zaciągała osoba z mojej rodziny - opowiada Danuta Gutkowska. - Kredyt zaciągnięty był pod hipotekę ich posiadłości i miał być uruchomiony dopiero w momencie uzyskania wypisu z księgi hipotecznej. Z nieznanych mi powodów otrzymali kredyt wcześniej. Nie spłacili go, a bank, mimo iż gwarancją była ich hipoteka, od 1998 roku ściąga pieniądze z pensji męża. Ja nie pracuję, mamy troje ciężko chorych dzieci, a mąż zarabia około 1000 złotych.
Wizytę na Warmii i Mazurach prof. Andrzej Zoll podsumuje w czwartek na konferencji prasowej z udziałem wojewody Zbigniewa Babalskiego.

W województwie warmińsko-mazurskim przyjmują specjaliści z dziedziny zabezpieczenia społecznego, prawa cywilnego, podstawowych praw i wolności obywatelskich, gospodarki nieruchomościami i spraw mieszkaniowych, prawa administracyjnego, prawa pracy i samorządu terytorialnego. Dzisiaj w Olsztynie przyjmować będzie osobiście zastępca RPO dr Jerzy Świątkiewicz.

Kiedy i gdzie?

Olsztyn, Urząd Stanu Cywilnego, Pl. Jana Pawła II: godz. 9-15
Elbląg, Ratusz, ul. Łączności 1: godz. 9-15.
Ełk, Urząd Miasta, ul. Piłsudskiego 4: godz. 9-15. Tu osobiście będzie przyjmował również prof. Andrzej Zoll.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto