MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Warmia i Mazury. Na drogach nie było spokojnie

Błażej Urbański, csz
Trzynaście osób trafiło do szpitali po karambolu koło Montowa na trasie Lubawa-Lidzbark Welski
Trzynaście osób trafiło do szpitali po karambolu koło Montowa na trasie Lubawa-Lidzbark Welski
Trzynaście osób trafiło do szpitali po karambolu koło Montowa na trasie Lubawa-Lidzbark Welski. Policja zakończyła wczoraj pięciodniową akcję Znicz 2001.

Trzynaście osób trafiło do szpitali po karambolu koło Montowa na trasie Lubawa-Lidzbark Welski. Policja zakończyła wczoraj pięciodniową akcję Znicz 2001.

W karambolu, do którego doszło wczoraj po południu, uczestniczyły cztery samochody. Przed niewielkim wzniesieniem niedaleko Montowa kierowca Opla Astry próbował wyprzedzać dwa samochody. Ale nie zdołał zjechać na swój pas i czołowo zderzył się z jadącą prawidłowo Toyotą Corollą. Na rozbite auta wpadły jeszcze dwa samochody: Volkswagen Golf i Peugeot.

- Opel wyprzedzał nas i Fiata, i z pewnością widział jadącą z przeciwka Toyotę. Może myślał, że zdąży zjechać - mówi kierowca Peugeota i dodaje: - Nikt nie jechał szybko, jakieś 70-90 na godzinę. Gdyby prędkość była większa na pewno byłyby ofiary śmiertelne.

Tylko w tym wypadku rannych zostało 13 osób. Pogotowie przewiozło poszkodowanych do szpitali w Iławie i Nowym Mieście Lubawskim. Do nowomiejskiego szpitala trafiła m.in. matka z kilkuletnim dzieckiem.

Na szczęście - jak mówią lekarze - obrażenia nie zagrażają życiu rannych.
Poszkodowani mają m. in. wstrząśnienia mózgu, połamane żebra, rany głowy, kończyn oraz ogólne potłuczenia.

Od środy do niedzieli na drogach Warmii i mazur trwała policyjna akcja Znicz 2001. W ciągu pięciu dni na drogach w regionie wydarzyło się 26 wypadków. Zginęły w nich dwie osoby, a 41 zostało rannych.

Statystykę pogorszył wypadek pod Montowem - był najpoważniejszym podczas pięciodniowego ,wydłużonego" weekendu. W zeszłym roku zginęły dwie osoby, a osiem trafiło do szpitali.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto