26-latek przyznał się do zabicia babci
Do zdarzenia doszło 15 lutego, przed godziną 11. na ulicy Jaśminowej w Elblągu. O wszystkim policjantów powiadomił sąsiad zmarłej kobiety. Mężczyzna najpierw usłyszał krzyki dobiegające zza ściany, a później wbiegł do mieszkania i dokonał makabrycznego odkrycia.
64-letnia kobieta nie dawała oznak życia, miała ranę ciętą szyi. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Niestety lekarz stwierdził już tylko zgon. Zaraz po zgłoszeniu na miejscu pojawili się policyjni technicy, prokurator i biegły z zakresu medycyny.
W tym samym czasie policjanci operacyjni szukali 26-letniego mężczyzny, który był wnuczkiem zmarłej kobiety i z nią mieszkał. Po trzech godzinach pracy Daniel Z. został zatrzymany na osiedlu Zawada w Elblągu. Był zaskoczony ale nie stawiał oporu.
W rozmowie z policjantami był chaotyczny. Przyznał się do zabójstwa babki. Powiedział, że zrobił to z powodu „głosów, jakie słyszał w głowie”. Jak ustalili wcześniej policjanci leczył się psychiatrycznie. Był także karany za niszczenie mienia, bójki, kradzieże. Teraz o jego poczytalności wypowie się lekarz psychiatra. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
źródło: warminsko-mazurska.policja.gov.pl
Zobacz też. 23-latek, który zabił nożem w klubie, działał w obronie koniecznej? Śledztwo trwa.
źródło: TVN24/x-news
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?