Dzisiaj miasteczko handlowe, jutro targowisko miejskie na miarę cywilizacyjnych wyzwań - zapowiedział prezydent Henryk Słonina podczas wczorajszego uroczystego otwarcia nowego Manhatanu.
Już w sobotę i niedzielę wielu elblążan odwiedziło nowe miasteczko handlowe Manhatan, usytuowane tuż przy targowisku miejskim.
- Ceny są tu niższe niż gdzie indziej, większy wybór towarów - uważa Ewa Bredzińska, jedna z klientek. - Nie ma porównania z obskurnymi budami na ruskim rynku.
- Propozycja zlokalizowania przy rynku miasteczka handlowego była dla mnie zaskoczeniem - przyznał prezydent Henryk Słonina. - Ale kupcy udowodnili, że nawet najtrudniejsze sprawy można z nimi załatwiać na drodze rozmów.
Prezydent zdradził, że będzie namawiał kupców, handlujących na targowisku miejskim, do zrobienia kolejnego kroku.
- Zależy nam na ucywilizowaniu handlu w tym miejscu - podkreślił prezydent. - Widzimy tu targowisko z prawdziwego zdarzenia, pod wspólnym dachem, z podziemnym garażem od strony ul. Robotniczej.
W miasteczku stanęło 137 pawilonów. Członkowie Stowarzyszenia Kupców Elbląskich wyłożyli ok. 100 tys. zł na roboty ziemne i układanie ciągów komunikacyjnych.
- Łącznie przeprowadzka kosztowała mnie ok. 6,5 tys. zł - powiedział Edmund Bukowski. - Warunki tutaj na pewno mamy lepsze, ale są też niedociągnięcia: kiepskie oświetlenie, brak toalety.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?