MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Elbląg. Skok, który nic nie kosztował

lech
Hiszpan Oscar Freire zdobył wczoraj w Lizbonie tytuł mistrza świata w kolarskim wyścigu elity. Elblążanin Piotr Wadecki był szósty
Hiszpan Oscar Freire zdobył wczoraj w Lizbonie tytuł mistrza świata w kolarskim wyścigu elity. Elblążanin Piotr Wadecki był szósty
Hiszpan Oscar Freire zdobył wczoraj w Lizbonie tytuł mistrza świata w kolarskim wyścigu elity. Elblążanin Piotr Wadecki był szósty. Jest to drugi taki tytuł Hiszpana. W 1999 r.

Hiszpan Oscar Freire zdobył wczoraj w Lizbonie tytuł mistrza świata w kolarskim wyścigu elity. Elblążanin Piotr Wadecki był szósty.

Jest to drugi taki tytuł Hiszpana. W 1999 r., jeszcze jako nieznany zawodnik, odniósł sensacyjne zwycięstwo w Weronie. Freire, który tym razem startował jako jeden z faworytów i lider ekipy hiszpańskiej, najszybciej finiszował ze sporej czołowej grupy. Wyprzedził Włocha Paolo Bettiniego i Słoweńca Andreja Hauptmana.

W wyścigu męskiej elity zasadniczy atak nastąpił w połowie ostatniego okrążenia. Odjechał wtedy zwycięzca Giro d'Italia Włoch Gilberto Simoni. W pogoń ruszyli Arkadiusz Wojtas oraz... Włosi Michele Bartoli i Paolo Lanfranchi.

Dwaj ostatni, ku zdumieniu widzów, doprowadzili do skasowania obiecującej akcji swojego kolegi z reprezentacji. Walka o tęczową koszulkę rozstrzygnęła się po długim finiszu. Rozpoczął go kilkaset metrów przed metą Holender Dekker, ale błyskawicznie dogonili go Freire, Bettini i Hauptman. Freire minął Holendra tuż przy barierce, wysunął się na czoło i pewnie zwyciężył.

Piotrowi Wadeckiemu naprawdę niewiele zabrakło do podium. W czołówce znaleźli się też inni Polacy: Arkadiusz Wojtas - na 15. miejscu i Zbigniew Piątek, który był 16. Wyścig ukończyli również (w zasadniczej grupie) - Dariusz Baranowski, Piotr Chmielewski i Piotr Przydział. Zeszli z trasy jedynie Zbigniew Spruch, srebrny medalista poprzednich mistrzostw świata, i Sylwester Szmyd.

Nasi kolarze jechali bardzo aktywnie. W jednej z pierwszych akcji brał udział Dariusz Baranowski. Na 15. okrążeniu przeskoczył do uciekającej grupy Wadecki, który na obserwatorach zrobił duże wrażenie. Jechał lekko, swobodnie. Po wyścigu był oblegany nie tylko przez polskich, ale też belgijskich dziennikarzy (jeździ w belgijskiej grupie Domo i wypadł najlepiej z kolarzy tej formacji).

Elblążanin, z którym udało się nam porozmawiać telefonicznie tuż przed rozpoczęciem konferencji prasowej, powiedział, że jest zadowolony z szóstego miejsca. - Wyżej cenię tylko siódme miejsce na olimpiadzie w Sydney - powiedział. - Finiszowałem, zaraz za Zabelem, który jest przecież mistrzem końcówek.

- Wszyscy w naszej drużynie spisali się na piątkę. Ja czułem się dziś wyśmienicie. Chyba jeszcze nigdy nie byłem tak dobrze przygotowany do wyścigu. Ten skok do czołówki był dość łatwy, praktycznie nic mnie nie kosztował. W ogóle trasa nie była zbyt trudna - ocenił.

Dzień wcześniej tytuł wśród kobiet zdobyła Litwinka Rasa Polikieviciute. Wyprzedziła na finiszu swoją koleżankę z reprezentacji Editę Pucinskaite i słynną 43-letnią Francuzkę Jeannie Longo-Ciprelli. Najlepsza z piątki reprezentantek Polski Bogumiła Matusiak zajęła 19. miejsce.

Polikieviciute jest trzecią Litwinką, która zdobyła tęczową koszulkę w wyścigu elity w czterech ostatnich mistrzostwach świata.

Ukrainiec Oleksandr Kwaszuk wygrał z kolei wyścig juniorów. Wyprzedził o ponad minutę pięcioosobową grupę, na której czele finiszowali Holender Niels Scheuneman i Francuz Mathieu Perget. Najlepszy z piątki Polaków - Przemysław Pietrzak zajął 12. miejsce, a tuż za nim przyjechał Artur Król.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto