W niektórych elbląskich sklepach z używaną odzieżą pojawiły się listy, na które mogą wpisywać się klienci przyłączający się do protestu przeciwko zmianom przepisów.
Ustawa ma wejść w życie pierwszego lipca br. i będzie dotyczyła wszystkich właścicieli sklepów handlujących używaną odzieżą z Zachodu. W Ustawie o odpadach przemysłowych obowiązywać będzie punkt zakazujący sprowadzania do kraju ubrań jeszcze nie posortowanych.
- Mamy nadzieję, że dzięki takiej akcji uda nam się coś załatwić - mówi Dawid Gostomski, właściciel sklepu z odzieżą używaną. -
Obecnie ubrania sortowane są w kraju i dlatego ich cena jest taka niska.
- Jeżeli ubrania będą sortowane za granicą to w Polsce nikt na tym nie zyska - mówi Gostomski. - Poza tym ceny w sklepie znacząco wzrosną, wybór odzieży się zmniejszy i z pewnością wiele sklepów będzie trzeba zamknąć.
Tymczasem wielu elblążan nie stać na kupowanie nowych ubrań.
- W lumpeksie mogę ubrać się naprawdę tanio - mówi Stanisława Maszkiewicz, rencistka z Elbląga. - Mój jedyny dochód to 320 złotych renty i na nowe ubrania już mi nie starcza. Jeżeli zlikwidują lumpeksy to co, będę musiała chodzić nago?
Jednak nie wszystkie elbląskie sklepy przyłączyły się do tej akcji. Część właścicieli nie wierzy w powodzenie akcji.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?