MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Olsztyn. Smutny początek kulturalnego sezonu

Władysław Katarzyński, besa, anna
Wpisy do specjalnie wyłożonej księgi kondolencyjnej były najbardziej spektakularnym momentem inauguracji
Wpisy do specjalnie wyłożonej księgi kondolencyjnej były najbardziej spektakularnym momentem inauguracji
Na wojewódzkiej inauguracji roku kulturalnego nie było w tym roku fajerwerków. Ze względu na tragedię, którą przeżywa w USA, organizatorzy zrezygnowali z większości prezentacji. W holu wyłożono księgę kondolencyjną.

Na wojewódzkiej inauguracji roku kulturalnego nie było w tym roku fajerwerków. Ze względu na tragedię, którą przeżywa w USA, organizatorzy zrezygnowali z większości prezentacji. W holu wyłożono księgę kondolencyjną.

W sobotę w Teatrze im. Stefana Jaracza zainaugurowano nowy rok kulturalny. Niemal w ostatniej chwili organizatorzy odwołali większość prezentacji. Część kabaretowa była bardziej nostalgiczna niż śmieszna.

Marszałek województwa Andrzej Ryński rozpoczynający się rok ogłosił rokiem edukacji kulturalnej, a obecną sytuację porównał do wojny dwóch kultur, dla których to samo wydarzenie z jednej strony urosło do miana sacrum, z drugiej strony jest traktowane jest jak zbrodnia.

Wpisy do specjalnie wyłożonej księgi kondolencyjnej były najbardziej spektakularnym momentem inauguracji.

- Myślę, że głęboka zaduma nad tym, co się stało, może być dla nas szansą i szansą dla kultury - mówi Irena Telesz, aktorka, która wpisała się do księgi kondolencyjnej. - Musimy walczyć z nienawiścią, dbać o tolerancję. Przecież to nienawiść rodzi totalitaryzm.

Sami artyści nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. Wielu z nich ledwie wiąże koniec z końcem.

- Aby przeżyć, muszę malować obrazki - oświadcza Józef Jacek Rojek, prezes olsztyńskiego oddziału Związku Literatów Polskich.

Pisarz odkrył w sobie talent do malowania kilkanaście lat temu. Specjalizuje się w pastelach, a najlepiej wychodzą mu łubiny i storczyki.

W zamian za stypendium twórcze, jakie otrzymał od prezydenta miasta , zobowiązał się wykonać nieodpłatnie kilkanaście pasteli dla oddziału chorób płuc szpitala przy Al. Wojska Polskiego.

- I łóżko w razie potrzeby gwarantowane - mówi z wisielczym humorem Rojek.

Felietonista i artysta plastyk Artur Nichthauser żyje z emerytury i dodatku sybirackiego. Twórczość artystyczną zarzucił.

- Na starość zacząłem interesować się grafiką komputerową- wyznaje. - Kiedy opanuję tę drugą, będę projektował nalepki od piwa i bilety na mecze olsztyńskiego ,Stomilu".

Olsztyński skrzypek Feliks Pacer jest bezrobotny. Korzysta z darmowych obiadów MOPS. Od czasu do czasu występuje na koncertach z zespołem regionalnym ,Warmińskie Diabloki", który znalazł przytulisko w Technikum Handlowym. Zlecenia trafiają się jednak rzadko i można na nich zarobić góra 200 złotych za występ.

W trudnej sytuacji finansowej znajduje się również baletmistrz Zbigniew Mizgalski. Artysta dorabia w Studium Teatralnym przy teatrze. Liczy na pozytywny odzew ze strony Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego, któremu zaproponował scenariusz widowiska ,Suita Warmińska". Wierzy, że znajdzie odbiorców.

Mariola Platte z Gierzwałdu jest autorką kilku tomików wierszy. Ale z twórczości literackiej się nie utrzymuje. Wcześniej była bibliotekarką, później zajmowała się hodowlą i rolnictwem, od pewnego czasu stawia na agroturystykę. Czasami pisze teksty dla ,Czerwonego Tulipana".

Autorka wierszy o życiu postawiła w zaadoptowanej na cele agroturystyczne stodole estradę. Występuje tam niekiedy zaprzyjaźniony zespół z Olsztyna. Zmęczeni artyści mogą odsapnąć w saunie, którą wybudowała w okolicach sceny sympatyczna gospodyni.

Z występów na estradzie nie ma również wielkich profitów Marek Gałązka, bard z Olecka. Twórca legendarnej grupy ,Po drodze" jest na etacie w Oleckim Centrum Kultury, pobiera również diety jako radny.

Wiele lat temu olsztyński lalkarz Tadeusz Sobczak porzucił Teatr Lalek i zaczął pracować na własny rachunek. Założył firmę, płaci podatki. Z lalkami jeździ po szkołach. Pokazuje, jaka jest różnica między kukiełką a marionetką oraz proponuje dyrektorom podstawówek autorski program, w którym przestrzega małolatów przed piciem, paleniem i narkotykami. Jak wyznaje, tylko w roku ubiegłym zarobił na czysto 30 tysięcy złotych.

Przyjmowany jest sympatycznie. Poza jednym wyjątkiem.

- Podczas jednego z przedstawień podbiegł do mnie jakiś facet, krzycząc : Niech pan się wynosi. Piłem, piję i pić będę !

Aktorka Alina Strzelec korzystając z uprawnień, jakie daje wylosowana przed laty Zielona Karta, pracuje fizycznie za Oceanem. Nikt nie wie, co robi. Od czasu do czasu chwali się sukcesem artystycznym. W tym roku jej autorski program prezentowała rozgłośnia polska Radia Nowy Jork.

- Na finanse nie narzekam, choć mogłoby być lepiej - wyznaje emerytowany aktor Stefan Burczyk. - Przydałaby się rólka w reklamówce. Ustawia do końca życia.

W kuluarach teatru plotkuje się o znanej olsztyńskiej aktorce, która zmienia stan cywilny. Nie wiadomo, czy wróci do branży.

- Ma szczęście, wychodzi za mąż za Szweda - mówią koleżanki.

Artysta plastyk Andrzej Samulowski przemierza codziennie olsztyńską starówkę, gdzie ma pracownię. Z nostalgią wspomina dawne czasy.

- Dzisiaj sztuka jest państwu niepotrzebna - narzeka. - Liczy się dla władz nie dobre dzieło artystyczne, ale wystrój. Zamiast kupić od artysty obraz i zawiesić go w urzędzie, wolą wydawać pieniądze na kilka ozdobnych płytek chodnikowych. A to ten sam koszt!

Nestor olsztyńskich plastyków wspomina o rosnącej konkurencji, która często oferuje nabywcy dzieła miernej wartości.

- Proponuję komuś kupno obrazu, a on stwierdza: Mam ich sporo. Wszystkie namalowała córka, która skończyła liceum plastyczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto