O potężnej kwocie, która zasili inwestycję od dawna oczekiwaną przez elblążan poinformował nas radny Rafał Traks (Prawo i Sprawiedliwość). - Bardzo dziękuję posłowi Leonardowi Krasulskiemu i Andrzejowi Śliwce, wiceministerowi Aktywów Państwowych za wsparcie projektu - mówi samorządowiec.
Kąpielisko w Elblągu powstało w 1934 roku, kilkanaście miesięcy po zdobyciu władzy w Niemczech przez Adolfa Hitlera. Wódz III Rzeszy był zafascynowany, choć tylko teoretycznie, sportami wodnymi, dlatego też w całym podległym mu państwie zaczęły powstawać baseny i kąpieliska. W Prusach Wschodnich, prowincji zarządzanej przez gauleitera Ericha Kocha, poza Elblągiem kąpielisko powstało m.in. w Braniewie.
To jednak obiekt w Elblągu budził szczególne emocje. W latach 30. ubiegłego stulecia było to największe kąpielisko otwarte w Europie.
Akwen, napełniany wodą przepływającej w pobliżu rzeki Kumieli, miał powierzchnię lustra wody wynoszącą 3,4 ha. Długość basenu wynosiła 340 metrów, szerokość 100 metrów, a głębokość od 40 cm do trzech metrów.
Ten gigantyczny obszar podzielono na dwie części – dla pływających wpław oraz dla amatorów sprzętu pływającego. Zadbano także o miejsce dla dzieci.
Kąpielisko służyło przez lata kolejnym pokoleniom elblążan. Po 1945 roku Niemców zastąpili Polacy, ale na Spacerowej praktycznie nic się nie zmieniło. W lecie na kąpielisku dzieci uczyły się pływać, a starsi popisywali skokami z trampolin. Zimą na zamarzniętej tafli trenowali panczeniści.
Tak było przed lata, choć ząb czasu coraz mocniej nadgryzał basen (jak popularnie określali go elblążanie). Popękane płyty niecki dały się we znaki nie jednej nodze.
Przed dziewięciu laty kąpielisko zamknięto. Do dzisiaj mimo wielu zapowiedzi działo się tam niewiele. Dawna chluba Elbląga jest ruiną, której jedynymi fanami są amatorzy podłego wina i najtańszego piwa.
Teraz, dzięki Polskiemu Ładowi, wreszcie to się zmieni.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?