Opinie elblążan po wyborach: między PiS-em a PO nie ma żadnej różnicy

W niedzielę 23 czerwca w Elblągu odbyły się przedterminowe wybory na prezydenta i do Rady Miasta. Żadnemu kandydatowi nie udało się osiągnąć ponad 50 proc. głosów, dlatego za 2 tygodnie odbędzie się 2. tura, w której udział wezmą Jerzy Wilk (PiS) oraz Elżbieta Gelert (PO). Podczas wczorajszego wieczoru wyborczego w naszym serwisie, wśród elblążan, rozgorzała gorąca dyskusja o tym, co jest najlepsze dla miasta. Pojawiały się m.in. głosy, że między Prawem i Sprawiedliwością a Platformą Obywatelską nie ma żadnych różnic programowych. Tego typu wypowiedzi wzbudziły wiele kontrowersji i na ripostę ze strony innych czytelników nie trzeba było czekać.

Zobacz też: Wyniki wyborów w Elblągu. Jerzy Wilk wygrał, będzie druga tura

Oprócz licznych grup zwolenników Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej, w dyskusję włączały się również "osoby trzecie". Użytkownik posługujący się nickiem "realista" przedstawił dość fatalistyczną wizję polskiej codzienności. Jego zdaniem w naszym kraju mamy jedynie ułudę demokracji, a bezrobocie wciąż rośnie. Więcej opinii na ten temat znajdziecie w tym materiale.

Wciąż nie jest za późno, aby dołączyć do dyskusji!

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Kto wygra w 2. turze wyborów w Elblągu - Jerzy Wilk czy Elżbieta Gelert? Co będzie lepsze dla miasta - rządy Prawa i Sprawiedliwości, a może powrót do władzy Platformy Obywatelskiej? Zachęcamy Was do ożywionej dyskusji w komentarzach pod tekstem. Najbardziej merytoryczne z nich dodamy do tego artykułu.