Dwaj kajakarze z Ornety zaginęli w niedzielę podczas spływu po Pasłęce. Poszukiwała ich policja, straż leśna i pożarna. Mężczyźni odnaleźli się wczoraj przed południem.
W niedzielę około godziny 16.30 kajakarze spuścili kajak na Pasłękę w pobliżu mostu w Wojciechowie. Mieli przepłynąć dwanaście kilometrów rzeką w kierunku Braniewa.
- To miał być dwugodzinny spacerek. Spływ mieliśmy zakończyć koło Olkowa, skąd miała zabrać nas rodzina - mówi 23-letni Tomasz Gucajtis, zaginiony kajakarz.
- Przez pierwsze dwa kilometry było spokojnie, potem rzekę zaczęły tarasować powalone przez bory drzewa - dodaje Tomasz - Musieliśmy przeciskać się przez przeszkody. Zaczęło robić się ciemno. Nie sposób było wyjść na brzeg, bo wszędzie były bagna.
Przeszła burza. W gęstej mgle w okolicach dopływu Drwęcy stracili orientację. Znaleźli schronienie na wysepce wśród bagien. Udało im się rozpalić ognisko.
- Mieliśmy telefon komórkowy, ale nigdzie nie mogliśmy się dodzwonić. Około północy udało nam się dodzwonić pod numer alarmowy 112. Poprosiliśmy o powiadomienie rodziny - dodaje 19-letni Krzysztof Olender, drugi z kajakrzy.
- Telefon ratunkowy odebrał dyżurny komendy w Lidzbarku Warm. Powiadomił nas - wyjaśnia Jarosław Hofman, zastępca komendanta Komisariatu Policji w Ornecie. - Zaczęliśmy ich szukać.
Nad ranem do akcji włączyli się strażacy z Lidzbarka i strażnicy leśni.
Zaginionych poszukiwały też ich rodziny. - Dopiero po telefonie od policji, że oni są cali odetchnęliśmy z ulgą - stwierdza Karol, brat Krzyśka.
O świcie zmęczeni, przemarznięci kajakarze wrócili na rzekę. Przepłynęli około dwóch kilometrów i wyszli na brzeg. Tu czekali na nich ratownicy.
- Nie było się czego bać - twierdzi Krzysiek, którego był to pierwszy spływ po Pasłęce, Tomasz pływa już od wielu lat - Wiedzieliśmy, że damy sobie radę.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?