Pasłęk. Wyższe rachunki za wodę

Najprawdopodobniej jeszcze nie wszyscy pasłęczanie wiedzą, że od minionego piątku płacą więcej za wodę i odprowadzanie ścieków.

Woda podrożała o 15 gr (do 2,10 zł plus 7 proc. VAT), a ścieki o 20 gr (do 2,30 zł plus 7 proc. VAT). Łącznie, pobranie 1 m sześc. wody i odprowadzenie takiej samej ilości ścieków w Pasłęku kosztuje od 11 stycznia 4,70 zł (z VAT).

Podwyżka jest spóźniona o 10 dni. Nie wynika ona bowiem ze wzrostu kosztów działalności Pasłęckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w likwidacji (w miejsce PPWiK powstać ma spółka operatorska), a ze znacznej - obowiązującej od pierwszego dnia tego roku - ustawowej podwyżki opłat za korzystanie ze środowiska.

- Do końca grudnia za pobranie 1 m sześc. wody z ujęcia w Pasłęku płaciliśmy 2 gr, 1 stycznia ta opłata wzrosła do 25 gr - mówi Andrzej Strzeliński, likwidator PPWiK. - O 20 gr wzrosła też opłata za odprowadzanie 1 m sześc. ścieków.

Wszystkie pochodzące z podwyżki pieniądze będą przekazywane do kasy marszałka województwa.

- Łatwo obliczyć, że wprowadzona podwyżka nie pokryje wzrostu opłat za korzystanie ze środowiska - podkreśla Andrzej Strzeliński. - Część pieniędzy dla marszałka będziemy musieli wygospodarować obniżając koszty własne.

Tak drastyczna podwyżka opłat za pobór wody z pasłęckiego ujęcia wynika z jej złej jakości; woda jest nieuzdatniana. Dyskwalifikuje ją przede wszystkim wysoka zawartość żelaza.

- Opłata za korzystanie ze środowiska będzie mogła być zredukowana dopiero po wybudowaniu w Pasłęku stacji uzdatniania wody - nie ma wątpliwości Andrzej Strzeliński.

Samorządu, obciążonego spłatami kredytów zaciągniętych na zakończoną w ubiegłym roku modernizację oczyszczalni ścieków, nie stać teraz na rozpoczynanie tak kosztownej inwestycji.

- Być może skorzystamy z oferty polskiej grupy kapitałowej, która chce w Pasłęku zainwestować ok. 6 mln zł, między innymi na budowę stacji uzdatniania wody - nie wyklucza Andrzej Strzeliński.