Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Taśmy Wilka". Kim naprawdę jest kandydat PiS na prezydenta Elbląga?

RP
W niedzielę 7 lipca odbędzie się druga tura wyborów na prezydenta Elbląga. Do decydującego starcia staną Jerzy Wilk (PiS) oraz Elżbieta Gelert (PO). Dziś w internecie pojawiło się sensacyjne nagranie, które pokazuje prawdziwą twarz kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Czy referendum w Elblągu było ustawione? [YOUTUBE]

Referendum w Elblągu było ustawione?

Już na samym początku filmu pojawia się sensacyjna wypowiedź Jerzego Wilka. - Razem pracowaliśmy w referendum. Razem wspólny cel mieliśmy, wyp***lić Nowaczyka, tak? Gdyby nie ta ulotka i pewne rzeczy, byłoby referendum? - tak wypowiada się kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta miasta.

Czytaj również: Wybory w Elblągu 2013. List Kaczyńskiego i Wilka do premiera Tuska

Nagrane zostały też wypowiedzi Jerzego Wilka o Lechu Kraśniańskim, który w pierwszej turze również ubiegał się o stanowisko prezydenta miasta, oraz Kazimierzu Falkiewiczu, który piastował stanowisko pełnomocnika grupy referendalnej, która doprowadziła do zorganizowania referendum i w konsekwencji odwołania Grzegorza Nowaczyka. Warto w tym miejscu dodać, że Lech Kraśniański udzielił ostatnio poparcia Wilkowi przed drugą turą wyborów.

Kandydat PiS o Kraśniańskim i Falkiewiczu

- Będzie chciał w ten sposób startować, to wyciągnę mu Samoobronę, wczoraj był u Palikota, a dziś jest bezpartyjnym fachowcem... I tak można się bawić w nieskończoność. Tylko na tym on nie zyska, ale ja też nie zyskam. Po co mi to? (...) Ja mam swoją prywatną czarną listę i Bajczyk na przykład widnieje na niej wysoko. (...) Kraśniański też chce na tę listę prywatną trafić? Po co to? - tak Jerzy Wilk wypowiadał się na temat Lecha Kraśniańskiego.

Zobacz też: Wybory w Elblągu 2013. Schetyna popiera Elżbietę Gelert

- Ja rozmawiałem z Kazimierzem Falkiewiczem, że damy im miejsca na listach, dobre miejsca, żeby nie wystawiali konkurencyjnej listy. Po co rozbijać? Później patrzę, a oni, kurde, już i kandydat, i wszystko "gra muzyka". Ja mówię - panie Kazimierzu, to nie tak miało być... Pan mówił, że wy robicie do referendum, a później zostawiacie partiom politycznym, żeby to rozegrały. A że u nas mamy otwarte listy. Ja nie będę patrzył nawet na centralę, czy mnie op***li, czy nie. Będę robił swoje. Ma pan miejsca na listach. - tak z kolei zwycięzca pierwszej tury wyborów skomentował swoją relację z Kazimierzem Falkiewiczem.

To jednak nie wszystkie rewelacje, jakie można usłyszeć na nagraniu. Pełna jego wersja znajduje się poniżej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Taśmy Wilka". Kim naprawdę jest kandydat PiS na prezydenta Elbląga? - Elbląg Nasze Miasto

Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto