Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Natalia Rodziewicz nie chciała dostać się do RM w Elblągu. "Moim celem jest otwieranie oczu i serc"

RP
Screen: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=fLEfXhN-f7k
Natalia Rodziewicz z Ruchu Palikota, która stała się gwiazdą internetu dzięki swoim dość oryginalnym postulatom wyborczym ("mamy maliny, róbmy dżem"), w rozmowie z "Natemat.pl" przekonuje, że jej celem nie było dostanie się do Rady Miasta w Elblągu.

Natalia Rodziewicz z Ruchu Palikota, czyli "mamy maliny, róbmy dżem"

Gdyby nie przedterminowe wybory samorządowe w Elblągu, nikt by o niej nie słyszał. Natalia Rodziewicz, bo to właśnie ona jest bohaterką tego tekstu, ubiegała się o mandat radnej w mieście. Jednak cała Polska poznała ją po tym, jak jeden z lokalnych serwisów internetowych opublikował wywiad z kobietą. Hasło "mamy maliny, róbmy dżem" obiegło polską sieć z prędkością błyskawicy. Właśnie dzięki tym smacznym i słodkim owocom Natalia Rodziewicz chciała rozwiązać gospodarcze problemy elblążan.

Zobacz również: Wybory w Elblągu. Wywiad z kandydatką Ruchu Palikota do Rady Miasta podbija internet [YouTube]

Natalia Rodziewicz: "Sam Hipokrates, ojciec współczesnej medycyny powiedział: 'jedzenie jest najlepszym lekarstwem'"

Kandydatka Ruchu Palikota chciała też walczyć ze złymi przyzwyczajeniami żywieniowymi mieszkańców Elbląga. Natalia Rodziewicz bardzo dużą wagę przywiązuje do kwestii diety oraz... metafizyki. Jaki jest największy problem elblążan, Polaków? Zdaniem Rodziewicz jest nim zdrowie, a właściwie dietetyka. Oprócz tego działaczka Ruchu Palikota dostrzegła konieczność walki z bezrobociem. - Może jednak zainwestujmy w nowe dziedziny wiedzy, właśnie tym czym się ja specjalizuję, czyli medycyna holistyczna, metafizyka, parapsychologia. Mogłabym zrobić nawet szereg szkoleń na ten temat, to moja obecna pasja - przekonywała swego czasu niedoszła radna Elbląga.

"Moim celem jest poszerzanie horyzontów, otwieranie ludziom oczu i serc"

Okazuje się jednak, że to nie mandat w Radzie Miasta był celem Natalii Rodziewicz. Kobieta przede wszystkim chce "poszerzać horyzonty, otwierać ludziom oczy i serca". W rozmowie z "Natemat.pl" tłumaczy m.in. dlaczego wystartowała w wyborach samorządowych w Elblągu - głównym celem kandydatki Ruchu Palikota było zdobycie nowych doświadczeń.

Zobacz też: Mistrzostwa Świata w Starych Jabłonkach. Relacja LIVE [ZDJĘCIA]

Internauci nie przyjęli jednak rewolucyjnych postulatów Natalii Rodziewicz z entuzjazmem. Fala szyderstw i wyzwisk ogarnęła polską sieć, i właśnie dlatego młoda kobieta, która z zawodu jest fotografikiem, zapowiedziała, że nie zamierza nigdy więcej kandydować. - Polacy najlepsi są w narzekaniu i krytykowaniu. Większość rodaków to marionetki, które zrzucają odpowiedzialność na innych, by tylko samemu nic nie robić, być pasywnym i biernym - argumentowała swoją decyzję niedoszła radna.

A Wy co myślicie o całej sprawie? Czy Natalia Rodziewicz wykorzystała "szum medialny" wokół wyborów w Elblągu tylko po to, żeby się wypromować? A może faktycznie miała innowacyjne plany i chciała zmieniać miasto i jego mieszkańców? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach pod tekstem!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto